TWARZĄ W NIE-TWARZ

Zrób to ćwiczenie z przyjacielem. Spójrz w jego twarz. Zauważ jej kolor i kształt, oczy, nos, włosy itd.

Teraz zauważ, że równocześnie nie widzisz swojej własnej twarzy. Nie ma tu oczu, które można by zobaczyć, nie ma tu koloru, ani formy. Po prostu nic, do zobaczenia. Pusto, czysto, otwarcie, bez granic. I ta óprzestrzeń" tutaj jest pełna jego twarzy.

Innymi słowy, w świetle obecnego doświadczenia, patrząc na swego przyjaciela, stoicie twarzą w twarz, czy twarzą w nie-twarz? Czy nie tracisz swojej głowy i w zamian za nią nie otrzymujesz głowy swojego przyjaciela? Przywdziewasz jego twarz, jego wygląd, nie swój własny.

Z zewnątrz jest jasne, że ty i twój przyjaciel macie dwie głowy. To ma sens, gdy patrzy się z zewnątrz, ale ty nie oglądasz tej sytuacji z zewnątrz, lecz od wewnątrz, bez żadnego dystansu. Czy twoja twarz/głowa nie znika na korzyść głowy twojego przyjaciela?

To, w efekcie, oznacza, że tracisz swoją twarz a otrzymujesz w zamian twarz kogoś w świecie. Ty jesteś swoim przyjacielem. Ty jesteś swoim sąsiadem. Ty jesteś ózbudowany" otwartym na innych. Świadomość tego jest dobrym punktem wyjścia do miłowania swego sąsiada.

Headless on Youtube
Full book catalogue
Headless on Instagram

Click here for Headless Podcasts
Click here for workshops with Richard Lang


Click here for information on online hangouts
Click here fora free e-course
Click here for our online shop
Click here to get the free Headless iPhone app
Click here for downloadable videos of Douglas Harding
Click here for the Latest News
Click here to Donate